środa, 9 maja 2012

Dziwna rozmowa...

Idę chodnikiem
widzę
różowe trampki
widzę sznurówkę...
która się rozwiązała...
raz z prawej
raz z lewej
i mrówkę co wędruje po autostradzie sznurkowej
halo mrówko
to ja
czy możesz …
ona nie wzruszona dalej wędruje
mrówką do kont  zmierzasz?
Ona nic...
łazi
w prawo
w lewo
do góry
na dół
jak by nie mogła drogi znaleźć...
halo mrówko
może ci pomogę?
Czemu nie odpowiadasz...
a ona nie wzruszona
 w górę i na dół
w lewo i prawo
….

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz