Dlaczego
ludzie wymagają od nas patrzenia swoimi oczyma?
Ja
tak nie umiem, nie umiem patrzeć w jednym kierunku i to jeszcze nie
swoimi oczyma.
Są
w naszym otoczeniu ludzie ,którzy wymagają od nas takiego samego
spojrzenia na świat, takich samych decyzji, ogólnie tak jak oni
chcą...nie męczą was tacy ludzie?
Ja
zdecydowanie mam dość.
Czy
nie mamy wolnej woli, by podejmować decyzje samemu, jak pytamy kogoś
to nie po to by dał nam rozwiązanie gotowe tylko by nas wysłuchał
, spojrzał na temat z innej strony. To wcale nie znaczy że ja
zrobię tak jak on by zrobił.
To
tylko znaczy że szukam drogowskazu...miejsca zaczepienia, nowych
rozwiązań . Mogę oczywiście zgodzić się z rozmówcą , ale nie
muszę.
No
właśnie, ale czy dla tego jestem złą przyjaciółką?
No
kurcze chyba nie?
Potrzebujemy
patrzeć oczyma swojej duszy nie cudzej, wtedy czujemy sercem i
postępujemy słusznie zgodnie ze swoim sumieniem i światopoglądem.
Trzymajcie
się miłego wieczoru....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz